punkt1. Niedobór masy mięśniowej pogarsza rokowanie u kobiet leczonych radykalnie z powodu raka piersi

Dotychczasowe badania udowodniły związek pomiędzy niedoborem masy mięśniowej a niekorzystnym rokowaniem u chorych na rozsianego raka piersi otrzymujących paliatywne leczenie. W badaniu opublikowanym w JAMA Oncology poddano analizie wyniki 3241 kobiet leczonych radykalnie z powodu raka piersi w II lub III stopniu zaawansowania. W chwili rozpoznania choroby nowotworowej 34% z nich miało niedobór masy mięśniowej. Po ponad sześcioletniej obserwacji wykazano, że chore z niedoborem masy mięśniowej miały o 41% większe ryzyko zgonu w porównaniu do chorych z prawidłową masą mięśniową. Dodatkowo udowodniono, że kobiety z wysoką zawartością tkanki tłuszczowej mają o 35% wyższe ryzyko zgonu w porównaniu do kobiet z jej niską zawartością. Nie zauważono natomiast związku pomiędzy wskaźnikiem BMI (Body Mass Index) a ryzykiem zgonu z powodu raku piersi.

jamanetwork.com

punkt2. Stosowanie metforminy nie zmniejsza ryzyka rozwoju raka jajnika u kobiet z cukrzycą typu 2

Metformina jest doustnym lekiem hipoglikemizującym stosowanym w leczeniu cukrzycy typu 2. Opublikowane w ostatnich latach badania sugerują jej korzystny wpływ na leczenie niektórych nowotworów.

W retrospektywnym badaniu opublikowanym w International Journal of Obstetrics and Gynecology przeanalizowano przypadki 137.643 kobiet po 40. roku życia leczonych w latach 1996-2011 z powodu cukrzycy typu 2, wśród których u 303 rozpoznano raka jajnika. W porównaniu do innych doustnych leków przeciwcukrzycowych nie wykazano zmniejszenia ryzyka zachorowania na raka jajnika u kobiet otrzymujących metforminę (HR 1,02). Nie zaobserwowano również takiego związku dla statyn (leki obniżające stężenie cholesterolu we krwi).

obgyn.onlinelibrary.wiley.com

punkt3. Eradykacja Helicobacter pylori u chorych na wczesnego raka żołądka zmniejsza ryzyko zachorowania na kolejny nowotwór tego narządu

Zakażenie bakterią Helicobacter pylori może u części osób prowadzić do przewlekłego zapalenia błony śluzowej żołądka, co w konsekwencji zwiększa ryzyko zachorowania na nowotwór tego narządu. Chorzy na wczesnego raka żołądka leczeni za pomocą endoskopowej podśluzówkowej dyssekcji są w większym stopniu niż populacja ogólna narażeni na występowanie kolejnych nowotworów tego narządu. W prospektywnym badaniu z randomizacją opublikowanym w New England Journal of Medicine 470 chorych wyleczonych za pomocą endoskopowej dyssekcji z wczesnego raka żołądka przydzielono do dwóch grup, z których jedna otrzymywała antybiotyki celem leczenia zakażenia (eradykacji) Helicobacter pylori, a druga placebo. Podczas prawie sześcioletniej obserwacji kolejny nowotwór żołądka rozpoznano u 7,2% chorych z grupy poddanej eradykacji oraz u 13,4% z grupy otrzymującej placebo. Dodatkowo zmniejszenie stopnia zaniku błony śluzowej żołądka spowodowanego przewlekłym zapaleniem zaobserwowano u 48% chorych poddanych leczeniu i u 15% w grupie placebo. Nie udowodniono natomiast wpływu eradykacji na wydłużenie czasu przeżycia chorych.

www.nejm.org

punkt4. Niewydolność serca nie zwiększa ryzyka zachorowania na nowotwory

Opublikowane do tej pory prace sugerowały możliwość częstszego występowania nowotworów u osób z niewydolnością serca. Retrospektywne badanie z Journal of the American College of Cardiology nie potwierdziło tych doniesień. W badaniu przeanalizowano przypadki 28.341 zdrowych lekarzy biorących udział w latach 1982-1995 oraz 1997-2011 w dwóch badaniach z randomizacją nad wpływem stosowania aspiryny i suplementacji witaminowej na zachorowalność na nowotwory i choroby sercowo-naczyniowe. Po prawie dwudziestoletniej obserwacji u 1420 osób rozwinęła się niewydolność serca, a 7363 zachorowało na nowotwór. Po przeanalizowaniu liczby nowotworów u chorych z niewydolnością serca nie stwierdzono zwiększonej zachorowalności na nowotwory w tej grupie chorych.

www.onlinejacc.org

punkt5. Naukowcy zastanawiają się nad zmianą zaleceń dotyczących badań przesiewowych w kierunku raka szyjki macicy

Badanie cytologiczne jest zalecanym badaniem przesiewowym w kierunku raka szyjki macicy, pozwalającym wykryć zmiany przednowotoworwe oraz wczesne nowotwory. W Polsce badaniami przesiewowymi objęte są kobiety pomiędzy 25. a 59. rokiem życia. Na dorocznym kongresie Towarzystwa Ginekologii Onkologicznej SGO Annual Meeting on Women's Cancer przedstawiono wyniki analizy zachorowań na raka szyjki macicy w latach 2000-2014 w Stanach Zjednoczonych. Wykazano, że prawie 20% przypadków zachorowań na ten nowotwór dotyczy kobiet po 65. roku życia. Badacze podkreślają konieczność ponownej analizy wytycznych dotyczących wieku zakończenia badań przesiewowych w kierunku tego nowotworu. Jednocześnie zwracają uwagę, że niezależnie od wieku w jakim zaleca się udział w badaniach przesiewowych, aby były one skuteczne kobiety muszą brać w nich udział. Niestety obecnie nadal znaczną część raków szyjki macicy rozpoznaje się u kobiet, które nigdy nie wykonywały regularnie cytologii.

ww.medscape.com

punkt6. Spożywanie czerwonego mięsa może zwiększać zachorowalność na raka dystalnej części okrężnicy

Dieta bogata w wysokoprzetworzone produkty spożywcze jest jednym z modyfikowalnych czynników ryzyka rozwoju raka jelita grubego. W badaniu opublikowanym w International Journal of Cancer przeanalizowano wpływ diety na zachorowalność na raka jelita grubego. 32.147 kobiet przydzielono do czterech grup zależnie od tego, który składnik dominował w ich diecie. U 65% badanych w diecie przeważało czerwone mięso, u 17% ryby, u 3% drób, a 19% było wegetariankami. Po ponad 17 latach obserwacji u 462 kobiet rozpoznano raka jelita grubego, w tym u 335 raka okrężnicy, a u 152 odbytnicy. W badaniu nie wykazano, aby dieta pozbawiona czerwonego mięsa zmniejszała ryzyko zachorowania na raka jelita grubego. Po przeanalizowaniu podgrup zauważono natomiast mniejszą częstość zachorowań na raka dystalnego odcinka okrężnicy w grupach kobiet, które nie spożywały czerwonego mięsa. Autorzy badania podkreślają, że temat ten wymaga dalszych badań na większej liczbie osób, zwłaszcza że kobiety zakwalifikowane do grupy spożywającej czerwone mięso spożywały je we względnie małych ilościach w porównaniu do średniego spożycia mięsa w krajach rozwiniętych.

onlinelibrary.wiley.com

punkt7. Przebyte zakażenie bakterią Chlamydia trachomatis zwiększa ryzyko rozwoju raka jajnika

Zakażenie bakterią Chlamydia trachomatis, która jest przenoszona drogą płciową, jest główną przyczyną zakażeń narządów miednicy mniejszej w krajach rozwiniętych. Zakażenie to często przez wiele miesięcy, a nawet lat może mieć bezobjawowy przebieg i pozostawać nierozpoznane. W badaniu zaprezentowanym na tegorocznym spotkaniu American Association for Cancer Research wykazano, że przebycie zakażenia bakterią Chlamydia trachomatis zwiększa ryzyko zachorowania na raka jajnika. Badanie to uwzględniało wyniki dwóch analiz. Jedną z nich przeprowadzono w Polsce na grupie 278 chorych na raka jajnika i 556 kobiet z grupy kontrolnej, a drugą na grupie 160 chorych na raka jajnika i 159 kobiet z grupy kontrolnej uczestniczących w prospektywnym badaniu Prostate, Lung, Colorectal, and Ovarian (PLCO) Cancer Screening Trial. Celem wykrycia przebytego lub obecnego zakażenia oznaczano stężenie przeciwciała Pgp3, które jest markerem stosowanym do identyfikacji zakażeń Chlamydia trachomatis. Dla obu badań wykazano, że obecność we krwi przeciwciał Pgp3 zwiększa nawet dwukrotnie ryzyko zachorowania na raka jajnika.

www.abstractsonline.com

punkt8. Czy modyfikacja diety u chorych na wczesnego raka gruczołu krokowego podlegających aktywnemu nadzorowi zapobiega progresji choroby?

Część chorych z wczesną postacią raka gruczołu krokowego może wybrać po konsultacji z onkologiem aktywny nadzór zamiast inwazyjnego leczenia onkologicznego - chirurgii lub radioterapii. Podczas aktywnego nadzoru prowadzone są w ściśle określonych odstępach czasowych badania mające oceniać ewentualną progresję nowotworu. W niedawno zakończonym badaniu 3. fazy oceniano wpływ diety z wysokim udziałem warzyw na progresję raka gruczołu krokowego w tej grupie chorych. Dotychczasowe badania przedkliniczne i epidemiologiczne wykazały związek pomiędzy spożywanymi pokarmami a częstością występowania raka gruczołu krokowego, jego progresją, tworzeniem przerzutów i umieralnością z powodu nowotworu. Obecna publikacja potwierdza możliwość przeprowadzenia tego typu badania z interwencją dietetyczną. Ostateczne wyniki samego badania klinicznego zostaną przedstawione w przyszłym miesiącu.

onlinelibrary.wiley.com

punkt9. Zbyt duża liczba badań klinicznych nad immunoterapią może przynieść negatywne skutki dla chorych

Immunoterapia jest jedną z metod leczenia nowotworów, polegającą na stymulacji układu odpornościowego chorego w taki sposób, aby sam zaczął zwalczać nowotwór. Obecnie toczy się ponad 1000 badań klinicznych nad zastosowaniem blokerów punktów kontrolnych cyklu komórkowego (checkpoint inhibitors) - jednej z grup leków immunostymulujących. Korzyść z leczenia tymi preparatami odnosi około 20% badanych. Według amerykańskich naukowców tak duża liczba badań klinicznych może być paradoksalnie szkodliwa, powodując m.in. problemy z naborem do nich odpowiedniej liczby chorych. Ponadto część badań nie ma podstaw naukowych, ma nieprawidłowy schemat i naraża badanych na potencjalnie toksyczne leczenie z szansą na uzyskanie korzyści tylko przez niewielki odsetek chorych. W rozmowie z portalem Cancer Network naukowcy apelują o rozważniejsze projektowanie badań naukowych nad immunoterapią, w oparciu o rzetelne podstawy naukowe.

www.cancernetwork.com

punkt10. Częste wykonywanie badań u chorych na raka gruczołu krokowego w stadium rozsiewu nie poprawia wyników leczenia, zwiększając jednocześnie koszty opieki

Amerykańscy badacze przyjrzeli się danym zgromadzonym w bazie Surveillance, Epidemiology and End Results (SEER) ponad 3 tys. chorych na rozsianego raka gruczołu krokowego. Chorych podzielono względem używania zasobów służby zdrowia. Do kategorii ekstremalnej zakwalifikowano 791 mężczyzn, u których wykonywano badania swoistego antygenu stercza (prostate specific antigen, PSA) częściej niż raz w miesiącu lub scyntygrafię kości (badanie obrazowe wykrywające przerzuty do kości) częściej niż co dwa miesiące w ciągu 6 miesięcy. Chorzy z kategorii ekstremalnej byli młodsi, częściej biali, mieli wyższe dochody i wykształcenie niż pozostali mężczyźni. Nie odnotowano różnic pomiędzy grupami w jakości opieki u schyłku życia. W ciągu pierwszego roku od rozpoznania koszt opieki nad chorymi z grupy ekstremalnej był o ponad 22% wyższy niż w drugiej grupie. W ostatnim roku życia różnica ta była jeszcze wyraźniejsza i wynosiła 35%. Częstsze wykonywanie badania PSA oraz scyntygrafii kości generuje dodatkowe koszty, nie wpływając na czas przeżycia chorych ani na jakość opieki paliatywnej.

onlinelibrary.wiley.com

punkt11. Nowe zalecenia dotyczące skrócenia czasu leczenia chorych na raka piersi

Amerykańskie Towarzystwo Radioterapii Onkologicznej (American Society for Radiation Oncology, ASTRO) opublikowało zalecenia stosowania krótszych schematów radioterapii (RT) u chorych na raka piersi. Chore poddawane tzw. operacji oszczędzającej, czyli resekcji samego guza z pozostawieniem reszty gruczołu, wymagają zastosowania RT na obszar piersi. Jeszcze kilka lat temu leczenie to trwało co najmniej 5 tygodni. W związku z coraz częstszym stosowaniem skróconych schematów RT i wzrastającą liczbą doniesień naukowych, obecnie ASTRO rekomenduje stosowanie schematów trzytygodniowych u wszystkich kobiet, bez względu na wiek czy cechy molekularne nowotworu.

www.practicalradonc.org

punkt12. Nowy lek dla chorych z zapaleniem błony śluzowej jamy ustnej spowodowanym radioterapią

U 70% chorych poddawanych radiochemioterapii z powodu nowotworów regionu głowy i szyi (HNC) w przebiegu leczenia dochodzi do ciężkiego zapalenia błon śluzowych jamy ustnej i gardła. Dotychczas żadna z badanych substancji nie wykazała skuteczności w zapobieganiu temu objawowi. W marcu Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (US Food and Drug Administration, FDA) przyznała tzw. szybką ścieżkę rejestracyjną substancji GC4419. Lek ten należy do grupy mimetyków dysmutazy ponadtlenkowej i powoduje gwałtowne przekształcenie anionorodnika ponadtlenkowego - substancji powstającej pod wpływem radioterapii (RT), uszkadzającej komórki błony śluzowej, w nadtlenek wodoru. W badaniu klinicznym fazy 2b 223 chorych poddawanych RT z powodu HNC otrzymywało 30 mg GC4419, 90 mg GC4419 lub placebo. Wśród osób otrzymujących badany lek czas trwania zapalenia błon śluzowych był krótszy o 92% - odpowiednio 19 i 1,5 dnia. Ponadto u chorych otrzymujący GC4419 rzadziej dochodziło do tego powikłania (spadek o 34%) oraz było ono mniej nasilone (o 47%). Interesujące są również wyniki badań przedklinicznych, w których GC4419, oprócz ochronnego wpływu na tkanki zdrowe, powodował wzrost skuteczności RT w niszczeniu komórek nowotworowych.

www.galeratx.com

punkt13. Nowy lek w neuropatycznym bólu spowodowanym chemioterapią

Wielu chorych po zakończonym leczeniu onkologicznym doświadcza bólu neuropatycznego - działania niepożądanego chemioterapii (ChT) związanego z uszkodzeniem zakończeń nerwowych (neuropatii). Do tej pory nie istniała skuteczna metoda zapobiegania i leczenia tej dolegliwości. Substancje będące agonistami podtypu A3 receptora denozyny (A3 adenosine receptor, A3AR) znajdują się obecnie w zaawansowanych fazach badań klinicznych jako leki przeciwnowotoworowe. Według badaczy mogą być one również skuteczne w leczeniu bólu neuropatycznego. W prezentowanym badaniu podawanie agonistów A3AR podczas stosowania leków cytotoksycznych mogących wywołać neuropatię zapobiegało jej rozwojowi, nie wpływając na efekt przeciwnowotworowy terapii. Co ważne, działanie ochronne utrzymywało się również po zakończeniu stosowania leku. Zaprezentowane wyniki dają nadzieję nie tylko na zapobieganie neuropatii podczas ChT, ale również na leczenie chorych, u których już wystąpiły dolegliwości neuropatyczne po leczeniu onkologicznym.

journals.lww.com

punkt14. Nowoczesne terapie biologiczne w leczeniu raka płuca przynoszą obiecujące rezultaty

Ostatnie lata w onkologii to gwałtowny rozwój badań nad zastosowaniem leczenia celowanego (biolo-gicznego, molekularnego). W zaawansowanym raku płuca po kilku liniach paliatywnego leczenia wykazano przewagę niwolumabu, przeciwciała przeciwko receptorowi programowanej śmierci-1 (pro-grammed cell death 1, PD 1) nad dotychczas stosowaną chemioterapią. Ze względu na krótki czas obserwacji nieznane były długofalowe efekty leczenia niwolumabem. CA209-003 było badaniem 1 fazy z zastosowaniem niwolumabu u chorych na zaawansowane nowotwory lite, w tym nowotwory płuca. W Journal of Clinical Oncology opublikowano właśnie wyniki tego badania po blisko sześć-dziesięciomiesięcznym okresie obserwacji. Przewidziane przeżycia pięcioletnie wyniosły 16%. 75% chorych, którzy przeżyli nie otrzymywało żadnego leczenia poza niwolumabem i w momencie ostatniej kontroli nie wykazywali oni cech progresji choroby. 88% z nich było obecnymi lub wcześniejszymi palaczami tytoniu. W komentarzu do artykułu jego autorzy podkreślili, że w porównaniu z dotychczasowymi wynikami prognozowane pięcioletnie odsetki przeżyć stanowią spektakularny postęp w leczeniu zaawansowanego raka płuca.

ascopubs.org